Spacer z kotem – jak wyprowadzać pupila?

Spacery z kotem mają wielu zwolenników. To ciekawa forma spędzania czasu ze swoim pupilem. Bezpieczny sposób wychodzenia na spacery z kotem jest bardzo ważny. Na zewnątrz mruczek jest narażony na pogryzienie przez inne zwierzęta, a także rozprzestrzeniające się choroby. Lepiej unikać problemów zdrowotnych futrzaka i zapewnić mu bezpieczeństwo w trakcie spaceru. Wystarczy, że zadbasz o kilka kwestii, a każde wyjście na smyczy z kotem będzie w 100% bezpieczne.

Kot domowy najczęściej jest mocno zainteresowany tym, co dzieje się na zewnątrz. Wszechobecne ptaszki i owady to nie wszystko. Kocie spacery mogą rozszerzać horyzonty zwierzaka. To także aktywna forma spędzenia wspólnego czasu. Jeśli nie chcesz trzymać mruczka w domu, zadbaj o dobre wychowanie kota, zainwestuj w komplet szelek lub smyczy i zacznij wychodzić na zewnątrz.

Jak przygotować się do wychodzenia z kotem na smyczy?

Wiele osób wskazuje na liczne niebezpieczeństwa chodzenia na smyczy z kotem. To słuszne podejście, gdyż niekontrolowane wyjście pupila na zewnątrz może skończyć się pogryzieniem przez inne zwierzęta, potrąceniem przez samochód lub nawet zarażeniem śmiertelną chorobą.

Musisz pamiętać o tym, aby zapewnić kotu maksymalne bezpieczeństwo. Wypuszczanie zwierzęcia samopas nigdy nie jest dobrym pomysłem. Opiekunowie domowych kociaków powinni stosować się do kilku zasad:

1. Zadbaj o regularne szczepienia kota – oprócz szczepień podstawowych, warto zadbać też o te dodatkowe. W przypadku kotów wychodzących niezbędne są szczepionki na wściekliznę. Wystarczy udać się do weterynarza w celu wykonania szczepienia, a następnie regularnie powtarzać tę czynność co roku.
2. Zainwestuj w bezpieczne szelki, obroże i smycz – wychodzenie na zewnątrz z kotem będzie bezpieczne tylko z użyciem dobrze dopasowanych szelek dla kota lub obroży.
3. Nie zmuszaj kota do wychodzenia – jeśli mruczek nie ma ochoty na spacery, nie naciskaj. Zanim zdecydujesz się wyprowadzić kota na smyczy, sprawdź jego reakcję na propozycję wyjścia. Kocury i kotki chodzą własnymi ścieżkami. Często okazuje się, że domowy kot wcale nie ma potrzeby eksploracji terenów na zewnątrz.

Widok kota na smyczy wciąż budzi spore zainteresowanie, choć coraz więcej osób decyduje się na wspólną aktywność z mruczkiem na zewnątrz. Kot jest już przyzwyczajony do smyczy lub szelek? Wszystkie szczepienia zrealizowane? W takim razie możesz wyjść na dwór ze swoim czworonogim przyjacielem.

Spacer z kotem na smyczy – szelki czy obroża?

Zanim wyjdziesz z pupilem na spacer, musisz zapewnić mu maksymalne bezpieczeństwo. Do wyprowadzania na smyczy polecane są dwa rodzaje akcesoriów: obroże lub szelki. Spacerowy kociak może nauczyć się chodzić zarówno na jednym, jak i drugim akcesorium.

Aby mieć możliwość wyjścia z domu z mruczkiem i zapewnić mu maksimum bezpieczeństwa, warto wybrać szelki dla kota. Są znacznie wygodniejsze i gwarantują, że kociak nie wymknie się ze smyczy. W przypadku źle dopasowanej obroży mruczek jest w stanie w kilka chwil uwolnić się z obroży i uciec. Ogólnie rzecz biorąc – odpowiednie szelki to świetny sposób, aby rozpocząć wspólne wychodzenia na dwór.

Pierwszy spacer z kotem – krok po kroku

Jeśli wybierzesz odpowiednie akcesoria i przyzwyczaisz kota do szelek lub smyczy, możesz zdecydować się na pierwszą wycieczkę. Kot w trakcie pierwszego spaceru na zewnątrz będzie mocno zaniepokojony i zaciekawiony. Praktycznie wszystko, co znajduje się na zewnątrz, będzie dla niego czymś nowym i koniecznym do eksplorowania. Przedstawiamy kilka kroków, które pomogą Ci przygotować kota do wyjścia na dwór:

1. Naucz kota wyprowadzania na smyczy.
2. Wybierz spokojne miejsce na spacer. Pierwsze wyprowadzenie kota na smyczy poza dom powinno odbywać się w miejscu bez innych ludzi i zwierząt.
3. Nigdy nie spuszczaj wzroku z pupila. Wystarczy chwila nieuwagi, a kot może znaleźć się w niebezpieczeństwie.
4. Stawiaj na krótkie spacery, dzięki czemu kot będzie odkrywać świat zewnętrzny w swoim tempie.

Nauka chodzenia na smyczy wcale nie musi być trudna. Początkowo możesz zrobić to w domu. Przypnij smyczkę do obroży lub szelek, weź w dłoń smaczki i spróbuj zachęcić mruczka do przechadzania się po pomieszczeniu. 

Na pierwszym spacerze kot może być mocno zestresowany i podejmować próby ucieczki. Zapewnij kotu bezpieczeństwo na wypadek awaryjnych sytuacji. Zabierz na pierwszy wspólny spacer transporter, w którym kociak ukryje się w razie niebezpieczeństwa. 

To dość prosty poradnik, który wskazuje, jak wychodzić z kotem na spacer. Jeśli kot nie wykazuje chęci wyjścia na zewnątrz – nie zmuszaj go do tego. Mruczek czuje się pewnie przede wszystkim w domu, czyli w miejscu, którego zakamarki nie są dla niego żadną zagadką.

Wychodzenie z kotem na zewnątrz a bezpieczeństwo

Warto spacerować z mruczkiem tylko wtedy, kiedy zwierzak wykazuje chęć wyjścia. Kiedy kot często stoi pod drzwiami i domaga się otwarcia, prawdopodobnie chce wyjść na spacer. Przed eksploracją terenów zewnętrznych zawsze pamiętaj o zabezpieczeniu kota na wypadek ataku ze strony innych zwierząt lub innych, stresujących sytuacji. 

Zabierając zwierzaka na zewnątrz, nigdy nie zapominaj o zaszczepieniu kota na wściekliznę. Opiekunowie, którzy chcą zapewnić kotu bezpieczeństwo, powinni też inwestować w szelki z paskami na grzbiecie i klatce piersiowej. To idealne akcesorium na spacery. 

Wyjście na zewnątrz z pupilem powinno odbywać się z użyciem odpowiedniej smyczy dla kota. Zbyt krótka smycz będzie niewygodna zarówno dla opiekuna, jak i zwierzęcia. Najlepszym wyborem są elastyczne linki, które umożliwiają swobodne wyprowadzanie na smyczy. Takie rozwiązania gwarantują też bezpieczeństwo kota, gdyż w razie niebezpieczeństwa szybko przyciągniesz go do siebie.

Czy warto wyprowadzać kota na spacer?

Powszechnie znana opinia wskazuje, że koty powinny żyć wyłącznie w warunkach domowych. Życie kota w domu jest bezpieczne, wygodne i szczęśliwe, o ile opiekun zapewnia mu odpowiednią dawkę uwagi i akcesoria do zabawy. Zdarza się jednak, że koty wykazują chęci wychodzenia na zewnątrz. Czy są jakiekolwiek racjonalne powody, aby zabrać mruczka na spacer? Oczywiście, że tak. Kilka z nich to:

• Lepsza kondycja fizyczna kota – mruczek, który wychodzi na spacery, spala zbędną tkankę tłuszczową i poprawia napięcie mięśni.
• Zaspokojenie naturalnych kocich instynktów – podczas spaceru kot pobudza wszystkie swoje zmysły. Dodatkowo może ostrzyć swoje pazury na konarach drzew, wspinać się i integrować z innymi zwierzętami.
• Poprawa zdrowia psychicznego – im więcej bodźców z zewnątrz odczuwa kot, tym większa jest jego radość. Możliwość zmiany otoczenia i przebywania na świeżym powietrzu może spowodować, że kociak będzie szczęśliwszy.

Jest też wiele ryzyk powiązanych z wyprowadzaniem kota na zewnątrz. Dotyczą głównie możliwej ucieczki pupila (w razie nieodpowiedniego zabezpieczenia), a także trauma związana ze stresującymi sytuacjami podczas spaceru. Sporym minusem jest także możliwość złapania kleszcza, który przenosi wiele groźnych chorób dla ludzi i zwierząt.

Wychodzenie na spacery z kotem to temat, który wciąż budzi wiele kontrowersji. Mimo licznych głosów sprzeciwu wystarczy zadbać o szczepienia i bezpieczną uprząż, a mruczek będzie w 100% bezpieczny w czasie eksplorowania podwórka lub parku. Koty jako zwierzęta terytorialne będą domagać się nawet codziennego wychodzenia na zewnątrz. To realne, jeśli kociak polubi wspólne spacery. Wtedy nie będziesz mieć innej możliwości – codzienne wyjścia staną się waszą rutyną.