Pasożyty takie, jak kleszcze i pchły to standardowe zagrożenie dla kotów, które na co dzień wychodzą na zewnątrz. Szkodniki tego typu mogą przyczepić się do skóry i sierści Twojego pupila nawet na przydomowym ogródku. Pchły i kleszcze żywią się krwią naszych czworonogich przyjaciół. To naprawdę problematyczne szkodniki, które nie tylko powodują dyskomfort u zwierzęcia, ale także są nosicielami groźnych chorób.
Wraz z nadejściem wiosny i wzrostu temperatur na zewnątrz pojawiają się kleszcze. Wszędzie tam, gdzie panują temperatury powyżej 10 stopni Celsjusza, można spodziewać się kleszczy. Koty wychodzące to potencjalne ofiary tych szkodników. Warto dodać, że kleszcze u kota nie są tak niebezpieczne, jak u ludzi. Nasi futrzaści przyjaciele na szczęście zarażają się wyjątkowo rzadko. Czynnikiem, który generuje możliwość przeniesienia choroby na kota przez kleszcza to osłabiony układ immunologiczny.
Jak sprawdzić, czy kot nie złapał kleszcza?
Szybkie wykrycie pasożyta na ciele kota to szansa na jego bezproblemowe usunięcie, bez ryzyka, ze zarazki przedostaną się do organizmu mruczka. Ekspresowa reakcja ma znaczenie, szczególnie jeśli chodzi o ryzyko przenoszenia bakterii Borelia. Ta bakteria mieści się w jelicie kleszcza. To oznacza, że im dłużej szkodnik znajduje się na skórze zwierzęcia, tym większe ryzyko zakażenia.
Po każdej wyprawie kocurka lub kotki na zewnątrz zawsze dokładnie obejrzyj okolice uszu, całą głowę, brzuszek oraz wewnętrzne części nóg. Kleszcze uwielbiają czepiać się tam, gdzie skóra jest najcieńsza i łatwa do przebicia. Pamiętaj, że młode kleszcze są naprawdę małe, a w futrze kota długowłosego naprawdę trudno je dostrzec.
Usuwanie kleszcza u kota – krok po kroku
Usunięcie kleszcza u kota można wykonać samodzielnie lub zdecydować się na wizytę w gabinecie weterynaryjnym. Jeśli zdecydujesz się działać na własną rękę i zadbać o zdrowie swojego kota, zaopatrzy się w precyzyjną pęsetę. Takie narzędzie pomoże Ci ostrożnie wyjąć kleszcza tak, aby w skórze zwierzęcia nie pozostały po nim żadne szczątki.
Pamiętaj! Nigdy nie zgniataj kleszcza, którego usuwasz zwierzęciu. W przeciwnym razie bakterie przedostaną się do rany. Ważne jest to, aby usunąć kleszcza w całości.
Zdecydowanie odradzamy stosowanie zmywaczy do paznokci lub trików z olejem roślinnym. Lepiej zrobić to tradycyjnie – pęsetą. To gwarancja, że kleszcz nie zwymiotuje do krwi Twojego kota. Poniżej przedstawiamy krótki poradnik z wyciągania kleszczy w warunkach domowych.
- Zdezynfekuj pęsetę.
- Ułóż pęsetę blisko skóry kota tak, aby pewnie chwycić kleszcza.
- Złap głowę pasożyta i ostrożnie wyjmuj go ze skóry zwierzęcia. Pamiętaj, że narząd gębowy powinien w całości wysunąć się z miejsca nakłucia.
- Upewnij się, że usunąłeś szkodnika w całości.
- Oczyść ranę środkiem do dezynfekcji.
Jeśli w miejscu ugryzienia przez kleszcza pojawi się stan zapalny – czym prędzej udaj się do weterynarza, tu chodzi o zdrowie kota! Podobne postępowanie musisz zastosować w przypadku zaobserwowania niepokojących objawów, np. apatii i ospałości kotka. Takie pasożyty u kota mogą powodować występowanie trzech chorób: Boreliozy, Babeszjozy i Anaplazmozy. Wszystkie są niebezpieczne dla zwierząt i wymagają natychmiastowej interwencji medycznej.
W jaki sposób zapobiegać kleszczom u kota?
Twój kot jest wychodzący i szukasz najlepszych metod ochrony? Jeśli obawiasz się chorób przenoszonych przez kleszcze na zwierzęta i ludzi, koniecznie zainwestuj w sprawdzone metody zapobiegania ich przyczepianiu się do skóry zwierzęcia.
- Obroże antykleszczowe – to popularny sposób, aby chronić koty przed niebezpiecznymi szkodnikami w postaci kleszczy. Wystarczy nałożyć obrożę na szyję mruczka i to wszystko. Taka forma ochrony działa do 6-tygodni.
- Bezpieczne preparaty na kleszcze i pasożyty – możesz zainwestować w spraye do stosowania bezpośrednio na skórę i sierść zwierzęcia. Substancje są bezpieczne dla zwierząt, ale zabójcze i odstraszające dla kleszczy i innych owadów.
- Krople Spot-On – takie substancje stosuje się tuż pod łopatkami zwierzęcia. Po wchłonięciu składników aktywnych kleszcze są skutecznie odstraszane przez czas do 4 tygodni od dnia aplikacji.
Pamiętaj, aby stosować wyłącznie środki owadobójcze, które są w 100% bezpieczne dla zdrowia i życia kotów. Oczywiście lepiej zapobiegać niż leczyć takie schorzenia jak Anaplazmoza czy borelioza. Wystarczy zastosować jedną z wyżej wymienionych metod zapobiegania kleszczom, a naprawdę skutecznie ochronisz swojego pupila przed niebezpieczeństwami generowanymi przez kleszcze.
Pchły u kota – czy są niebezpieczne i skąd się biorą?
Nieustanne drapanie kota budzi u Ciebie pewne obawy? Być może chronisz swojego kota przed kleszczami, ale czy wiesz, jak działać w przypadku pcheł? To szkodniki, które występują nie tylko u psów, ale także kotów. To popularne pasożyty, które są nie tylko uciążliwe, ale także przenoszą liczne choroby kotów.
Inwazja pcheł u kota najczęściej ma miejsce wtedy, kiedy mruczek spotka się z innym zwierzęciem, które ma pchły. Jeśli masz typowego domowego kota, który nigdzie nie wychodzi, prawdopodobnie nie będziesz mieć tego problemu. Dorosła pchła przyczepia się do swojej ofiary i żywi się jej krwią. Niestety szybkość rozmnażania tego pasożyta jest zatrważająca (nawet do 30 jaj dziennie).
Pchły są niebezpieczne zarówno dla kota, jak i opiekuna. Niestety te szkodniki mogą przenieść się na człowieka i uznać go za swojego żywiciela. Jak kociarze rozpoznają pchły u kotów? To wyjątkowo łatwe.
- Ustaw kota na białym prześcieradle i poczekaj kilka minut. Odchody pcheł są ciemne, a więc bez problemu zauważysz je na białym materiale, kiedy spadną z sierści.
- Dokładnie przeczesz sierść kota przy pomocy gęstego grzebienia. Odchody pcheł spadną na ziemie lub pozostaną na powierzchni szczotki.
- Pozbieraj kuleczki i zwilż je wodą – odchody pcheł pozostawiają na materiale czerwone ślady po zamoczeniu.
Niestety, takie pasożyty zewnętrzne to ogromne ryzyko dla zwierzęcia. Pchły kocie mogą być przyczyną występowania wielu chorób: anemii, pchlego zapalenia skóry, tasiemca, hemobartonelozy (choroba zakaźna), bartonelozy (choroba kociego pazura).
Jak pozbyć się kleszczy z kota?
Skuteczna neutralizacja pcheł u kota polega przede wszystkim na dokładnym odkażeniu zwierzęcia oraz jego otoczenia. Do tego warto wykorzystać bezpieczne dla zwierząt środki i spraye przeciwpasożytnicze. W ten sposób można skutecznie pozbyć się pcheł. Pamiętaj, że bezpieczne preparaty na pchły dla kota służą głównie do odkażania.
Jeśli pchły zdążyły rozprzestrzenić się w domu, musisz odkazić całe otoczenie. Pościele, poduszki i koce wypierz w wysokiej temperaturze (co najmniej 60 stopni Celsjusza), odkurzaj regularnie i nigdy nie pomijaj trudnodostępnych miejsc. W razie problemów warto zrobić wszystko dla kota, aby pomóc mu powrócić do idealnego stanu zdrowia.
Preparaty na pchły i kleszcze – czy warto je stosować?
Oczywiście, że warto stosować preparaty dostępne na rynku. Te są niezbędne do neutralizacji problemów z pasożytami u zwierzęcia. Jeśli kot został ugryziony przez kleszcza, konieczne jest jego szybkie usunięcie i zabezpieczenie mruczka na przyszłość. To samo tyczy się obecności pcheł, choć metody neutralizacji problemu są nieco inne.
Stosowanie substancji leczniczych przeznaczonych do zwalczania inwazji pcheł i kleszczy to podstawa. Wystarczy, że zainwestujesz w polecane i bezpieczne środki owadobójcze, które nie oddziałują negatywnie na organizm kota. Oczywiście ochrona kota przed pasożytami tego typu nie jest obowiązkowa. Mimo to, jako prawdziwy kociarz (a przecież nim jesteś?), powinieneś dbać o swojego futrzastego przyjaciela i zapewnić mu maksimum bezpieczeństwa podczas wiosennych spacerów.
Czy kocie pchły są niebezpieczne dla człowieka? Pchły kocie mogą pogryźć człowieka, ale nie niesie to ze sobą żadnych groźniejszych konsekwencji. W praktyce pasożyty są groźne tylko dla osób z alergiami.
Jak zwalczać pchły u kota domowymi sposobami? Domowe sposoby na walkę z pchłami u kotów to stosowanie roztworu octu z cytryną. Można popryskać nim grzebień, a następnie przeczesywać sierść pupila. Taki zapach skutecznie odstrasza pchły. Minusem takiego rozwiązania są możliwe wymioty kota ze względu na wylizywanie substancji z sierści.