Jak kot postrzega czas? Poznaj zmysł orientacji mruczka

Koty jako zwierzęta domowe doskonale orientują się w czasie i w przestrzeni. To wyjątkowo inteligentne zwierzęta, od których możemy uczyć się higieny osobistej, a także codziennych zachowań, które są po prostu perfekcyjne pod każdym względem.

Wbrew pozorom koty widzą świat inaczej niż ludzie, choć postrzeganie czasu mają podobne. Chyba nie wyobrażacie sobie jednak mruczka, który chodzi po domu z zegarkiem na łapce i zaczepia nas, bo przecież saszeta miała być podana już 30 sekund temu… 😀

W przypadku kotów sprawdza się codzienna rutyna, która wyznacza mruczkowi porę dnia i nocy, a także godziny w ciągu dnia np. kiedy pasowałoby zjeść śniadanko, przekąskę albo kolację. A zatem skąd kot wie, kiedy się obudzić, zdrzemnąć w ciągu dnia oraz rozpocząć wieczorne harce? Przygotowaliśmy krótki artykuł, który pomoże Ci zrozumieć, jak mruczek “widzi” czas i w jaki sposób rozróżnia pory dnia i nocy.

W jaki sposób kotu odczuwają upływ czasu?

Koty dostosowują swój biologiczny zegarek do sytuacji, w której się znajdują, a także do nas, czyli do kociarzy, którzy opiekują się mruczkami. Pamiętajmy, że kot jest w stanie dość elastycznie podchodzić do swojej rutyny, ale tylko wtedy, kiedy damy mu pełną swobodę do działania.

Nie mamy pewności, że mruczek odlicza sobie w głowie płynące godziny, ale wiemy, że doskonale orientuje się w czasie. Jak to w ogóle możliwe? Otóż za wszystko odpowiadają cykle kociej aktywności. Pies i kot działają podobnie i cały swój czas dostosowują do tego, kiedy podajemy im pokarm.

Domowe koty mają określony schemat działania związany z ich instynktem łowieckim. To oznacza, że świt i zmierz to czas dobry na polowanie. Wtedy mruczek staje się wyjątkowo aktywny, upomina się o zabawę albo o pełną miseczkę. Cały dzień koty potrafią przespać i nie ma w tym nic dziwnego, szczególnie jeśli jest środek gorącego lata. W ten sposób kociak regeneruje swoje siły i może intensywniej polować np. po zmroku. W praktyce koty przesypiają nawet do 16 godzin na dobę – okazuje się, że na opiekę nad mruczkiem wcale nie zostaje nam tak dużo czasu, jak często sądzimy.

Koty podobnie jak inne ssaki dysponują własnym zegarem biologicznym. To oznacza, że mają z góry ustalony cykl dobowy, który jest uzależniony od zmieniających się warunków środowiskowych. Kluczowe są w tym przypadku dwa czynniki: temperatura i sekwencje światła w mieszkaniu. W ten sposób mruczek wyznacza sobie 24-godzinny schemat życia i kocich aktywności. Pozostałe elementy umożliwiające zwierzakom analizować czas to godziny podawania posiłków, kontakty społeczne z domownikami i innymi zwierzętami, a także czas przeznaczony na zabawę z opiekunem.

Jak długo koty pamiętają sytuacje ze swojego życia?

W sieci możemy znaleźć wiele ciekawych badań, w ramach których naukowcy próbowali ustalić, co tak naprawdę pamiętają mruczki. Próbując zobaczyć świat oczami kota, powinniśmy przede wszystkim wiedzieć, że nasz pupil doskonale pamięta domowników, a także niektóre sytuacje ze swojego życia.

Ze względu na doskonale rozwinięty narząd węchu mruczki zapamiętują zapach np. ulubionej suchej karmy, a także z daleka wyczuwają powonienie, które kojarzy im się z zagrożeniem lub radością.

W praktyce nasze kociaki mogą pamiętać osoby, zapachy i smaki nawet przez kilka lat. Niestety nie zapytamy pupila, co tak naprawdę zapamiętał z przeszłości. Wystarczy, że przeprowadzimy prosty eksperyment, aby zobaczyć, że koty mają naprawdę dobrą pamięć. Dobry przykład to rozpoznawanie swojego opiekuna po głosie lub zapamiętywanie, że o określonej porze podawaliśmy mruczkowi musik. Koty często pamiętają takie sytuacje latami i wprowadzają to do swojej codziennej rutyny.

Koci nos niczym zegarek – jak to możliwe?

To jak mruczek widzi świat, jest mocno uzależnione od tego, jak dobrze ma rozwinięty zmysł węchu. Nos to swego rodzaju zegarek domowego pupila. Przykład? Kiedy mruczek wyczuje, że otwieramy saszetę, prawdopodobnie zjawi się przy nas w mgnieniu oka. Podobna sytuacja może mieć miejsce tuż po wejściu do domu po powrocie z pracy. Wszystko rozchodzi się nie tylko o dźwięki, ale także zapachy. 

Pamiętajmy jednak, że każde odchylenie od rutyny czy nawet zmiana naszych perfum może rzutować na to, jak mruczek rozpoznaje czas. Oczywiście nie musimy robić wszystkiego, aby zgrać się z rytmem dobowym zwierzaka – starajmy się jednak żyć tak, aby pozwolić mruczkowi żyć zgodnie ze swoim harmonogramem dnia i nocy.

Biologiczny zegar każdego kota, czyli typowy rytm dobowy

Mruczki doskonale wiedzą, ile czasu upłynęło od konkretnych sytuacji. Oczywiście nie chodzi tu o rozpoznawanie godziny i odliczanie czasu… wiemy, że mruczki są inteligentne, ale nie przesadzajmy. 😀

Domowego kota można nauczyć, aby reagował na krótkie polecenia i dźwięki. A to oznacza, że jak najbardziej możemy sprawić, że mruczek zacznie orientować się w czasie. Jeśli podajemy pupilowi przysmaki w określonych odstępach czasowych i dodatkowo chcemy, aby stało się to rutyną kociaka – z tym nie będzie żadnego problemu. 

Niemniej jednak to biologiczny zegar kota oraz codzienna rutyna stanowią podstawę tego, aby zwierzak był w stanie orientować się w czasie – zarówno za dnia, jak i nocą. Nasze zachowanie także jest kluczowe, szczególnie dla dorosłego kota, który ma już swoje rytuały i raczej nie będzie skory do większych zmian. Postarajmy się zachowywać tak, aby nasze ruchy i gesty były dla mruczka wskazówką np. że czas już na zabawę, saszetę, mizianko albo wypoczynek w legowisku. To właśnie nasze domowe rytuały są dla kota ważniejsze niż zegar biologiczny, przyzwyczajenia czy nawet częste spoglądanie na kociego smartwatcha (żarcik, wiemy, że koty nie noszą i nie będą nosić zegarków :D).

Co się stanie, kiedy zakłócimy codzienną rutynę kota?

Takie działania mogą prowadzić do różnych, niekoniecznie pozytywnych efektów. Najczęściej zachwiana rutyna mruczka w ciągu dnia lub w nocy może prowadzić do stresu i frustracji, a ta objawi się np. głośnym miauczeniem w nocy. Pamiętajmy też o tym, że zbyt mocne zaburzenie domowego rytmu mruczka może wiązać się z ryzykiem występowania problemów behawioralnych w przyszłości. Po zakłóceniu rutyny mruczka może też dojść do tego, że nasze życie z pupilem stanie się problematyczne np. kiedy my kładziemy się już spać, mruczek wtedy stwierdzi, że to doskonały czas na szaleństwo po całym domu.

Jak planować harmonogram dnia z kotem?

To proste. Nie staraj się za wszelką cenę dostosować swojego planu dnia pod kota. Zadbaj o to, aby to mruczek dopasował swoje przyzwyczajenia i rutynę domową do Twojego stylu życia. Dzięki temu będziesz w stanie zaspokoić potrzeby kociaka najlepiej jak potrafisz i unikniesz ryzyka, że mruczek będzie sfrustrowany np. kiedy później wrócisz z pracy albo zapomnisz na czas podać jego ulubionej saszety.

Podczas planowania harmonogramu dnia z kotem uwzględnij: posiłek rano i wieczorem, czas podawania smaczków w ciągu dnia, bloki czasowe na zabawę. Pamiętaj, że kot śpi wiele godzin w ciągu doby i powinien mieć czas na regenerację. Jeśli nasz plan nie pokrywa się z potrzebami fizjologicznymi mruczka, wtedy musimy go lekko zmodyfikować i dostosować tak, aby wpisywał się w rytm dobowy mruczka w nieco większym stopniu.

Czy częste podróżowanie z mruczkiem może źle wpłynąć na jego postrzeganie czasu?

Niestety tak. Częste podróże to pierwszy krok do zaburzenia codziennej rutyny kota. Oczywiście możemy próbować zachowywać się naturalnie, ale czasem nawet kilka godzin w transporterze na tylnej kanapie samochodu może być dla kota stresujące. To powoduje, że mruczek zapomina o swojej rutynie i za wszelką cenę chce powrócić do normalności. Nie widzimy nic złego w podróżach z kotami – oamiętajmy jednak, że to zwierzęta, które mają swoje upodobania. Zanim wyruszysz w podróż z pupilem, postaraj się wyczuć, czy przebywanie poza domem jest dla niego komfortowe.