Prawdopodobnie teraz zastanawiasz się, co jest trudnego w głaskaniu kota… otóż całkiem sporo! Jasne, że nie potrzebujemy studiów wyższych, żeby opiekować się pupilem i sprawiać mu przyjemność każdego dnia. Niemniej jednak zwykłe głaskanie mruczka na co dzień nie zawsze jest takie proste. Jak zatem dotykać swojego pupila, aby ten był w 100% zadowolony z naszej bliskości? O tym opowiemy w tym poradniku.
Większość kotów wybiera sobie jednego domownika, wobec którego otwiera się najbardziej np. na codzienne pieszczoty. Obserwujemy wtedy intensywne mruczenie, a także możliwość swobodnego głaskania po grzbiecie i brzuszku.
Wydaje Ci się, że wiesz, jak głaskać swojego zwierzaka? Nie zaprzeczamy, ale tym samym… zachęcamy do zapoznania się z naszym poradnikiem. Przedstawimy kilka sposobów głaskania kociego ciała oraz wskażemy miejsca, gdzie można to robić naprawdę swobodnie, bez dyskomfortu u mruczka.
Dlaczego odpowiedni charakter głaskania jest ważny dla kota?
Choć koty to indywidualiści, to jednak bardzo często zdarza się, że zwyczajnie potrzebują naszej bliskości. Powinniśmy zatem mieć opracowany schemat głaskania kota, aby dać mu poczucie bezpieczeństwa i bliskości. W ten sposób okazujemy zwierzakowi swoje uczucia i pokazujemy, że są pełnoprawnymi członkami rodziny.
Bliskość i głaskanie to dla kota coś, czego potrzebuje na co dzień. Oczywiście przy pieszczotach możesz sprawdzić reakcję kota na swój dotyk. Może zdarzyć się, że mruczek ucieknie lub ewidentnie się odsunie – wtedy po prostu nie ma ochoty na pieszczoty, ale prawdopodobnie upomni się o nie w innej sytuacji.
Przeczytaj także: Cechy idealnego kociarza i kociary – czy jesteś dobrym opiekunem?
Głaskanie jest ważne dla kota, gdyż nie tylko sprawia przyjemność, ale także przypomina mruczkowi ruchy jego kociej mamy. Dzięki temu Twój kot lepiej się rozwija fizycznie i emocjonalnie. A zatem… kiedy wracasz do domu i widzisz wpatrujące się w Ciebie oczy i sztywny ogon skierowany ku górze… nie czekaj i uszanuj kocią prośbę, zacznij go głaskać tam, gdzie tylko zechce.
W jaki sposób głaskać kota, aby sprawić mu przyjemność?
Futerko kota zawsze zachęca to intensywnych pieszczot, szczególnie w sezonie zimowym, kiedy każdy z nas szuka ciepełka. To proste, że kot lubi być głaskany, ale tylko w odpowiedniej sytuacji i w stosowny dla niego sposób. Zanim zaczniesz pieszczoty ze swoim pupilem, koniecznie przejrzyj kilka naszych propozycji, jak głaskać kota, aby sprawiać mu przyjemność.
Po pierwsze… powoli
Koty uwielbiają być głaskane powoli. Możemy głaskać mruczka praktycznie wszędzie tam, gdzie nam na to pozwoli, ale zachowajmy w tym wszystkim umiar. Dostosujmy prędkość ruchów naszych dłoni do preferencji pupila. Im lepiej znamy się z kociakiem, tym przyjemniejsze dla niego będą nasze ruchy.
Po drugie… bez zaskoczenia
Koty rzadko lubią być zaskakiwane. To wywołuje u nich niepotrzebny stres i może powodować, że kociak przestanie przychodzić do nas na pieszczoty. Decydujmy się na głaskanie tylko wtedy, kiedy widzimy, że mruczek sam się o to upomina. Lepiej nie dotykać brzuszka, grzbietu ani okolic ogona z zaskoczenia – narażamy się w ten sposób na ostre pazurki i ząbki wbite w nasze ręce.
Po trzecie… nienachalnie
Kiedy kociak leży na nam na kolanach i potrafimy dobrze rozpoznawać reakcje kota na dotyk ludzkiej ręki, wtedy możemy rozpocząć pieszczoty i głaskanie. Jeśli zauważymy, że mruczek ma dość głaskania – wtedy po prostu przestajemy. Kiedy będziemy kontynuować mimo wyraźnego sprzeciwu, prawdopodobnie kot odejdzie w spokojniejsze miejsce, a w skrajnych przypadkach przestanie się do nas zbliżać.
Głaskanie z włosem czy pod włos?
Naszym zdaniem nie ma to większego znaczenia dla mruczka, choć lepszą techniką będzie głaskanie pod włos. W ten sposób nie burzymy ułożonego futerka na grzbiecie kociaka, a dodatkowo unikamy ciągle pojawiającej się sierści między naszymi palcami i wszędzie dookoła. A zatem, kiedy widzimy, że mruczek jest chętny na pieszczoty, możemy zacząć głaskanie z włosem np. od głowy do ogona. Taka technika na 100% sprawi mruczkowi przyjemność.
Gdzie głaskać kota, żeby zadowolić mruczka?
Kiedy już wiesz, że pieszczoty sprawiają przyjemność Twojemu kotu, musisz ustalić miejsca, w których jest to dla niego najprzyjemniejsze. Osobiście chcielibyśmy przytulać każdy centymetr futrzastego ciałka, ale w praktyce starajmy się ograniczać do miejsc, które kot instynktownie pokazuje i chce, abyśmy właśnie tam go pogłaskali.
A zatem gdzie najlepiej głaskać kocie futerko? Miejsca, które są szczególnie uwielbiane przez domowe mruczki to:
- Czubek głowy i broda – jeśli masz naprawdę silną więź z kotem, bez problemu możesz go głaskać w tych miejscach. Kiedy robisz to dobrze, prawdopodobnie usłyszysz głośne mruczenie i zaobserwujesz, jak kot podstawia się pod Twoją dłoń.
- Sierść za uszami – większość kotów lubi głaskanie w tym miejscu. Na ciele kota znajdują się gruczoły zapachowe, dzięki czemu przenosimy koci zapach na siebie i na powierzchnię całego domu. To przekłada się na poczucie bezpieczeństwa mruczka – przez głaskanie kot pozostawia swój zapach wszędzie tam, gdzie tylko chce.
- Grzbiet po całej długości – kiedy zamierzamy pogłaskać kota, zawsze sięgamy na jego grzbiet. To naturalne, ale uważajmy. Choć koty lubią to miejsce, to jednak pogłaskane z zaskoczenia mogą na nas delikatnie “syknąć”.
- Brzuszek – o tak, to miejsce, które jest uwielbiane przez kociarzy, ale i niektóre koty domowe. Musisz wiedzieć, że głaskanie kota po brzuchu to przejaw nieograniczonego zaufania mruczka do swojego opiekuna.
Pamiętaj, że niezależnie od wybranego miejsca, zawsze powinniśmy dbać o komfort domowego pupila. Kiedy widzimy, że mruczek chce się głaskać po brzuchu – zróbmy to. Jeśli jednak za tym nie przepada lub zaczyna się wylizywać, wtedy pozwólmy mu na to i nie wymuszajmy za wszelką cenę czułości, niezależnie od miejsca, w którym chcemy go pogłaskać lub podrapać.
Czy każdy kot lubi głaskanie?
Jasne, że nie. Wtedy nie wolno głaskać kota wbrew jego woli. Nie popełniajmy tego błędu, jeśli nie chcemy narazić się na kocią obrazę… albo pazurki wbite w rękę. Wiele zależy od tego, jak od najmłodszych lat zostało przeprowadzone wychowanie kota, a także od jego indywidualnego charakteru. Niektóre mruczki z natury nie lubią głaskania, choć nam wydaje się to prawdziwym ewenementem.
Kiedy mamy z kotem dobrą relację, prawdopodobnie zawsze głaskanie będzie przyjemnością zarówno dla kota, jak i jego opiekuna. To świetna okazja do wymiany zapachów, zacieśnienia relacji, a także miłego spędzania czasu każdego dnia.
W jaki sposób nie powinniśmy głaskać kota?
Nigdy nie możemy mieć 100% pewności, za jakimi pieszczotami nie przepada nasz kot. Jeśli już znamy dobrze domowego futrzaka, prawdopodobnie będziemy w stanie rozpoznać, jaki charakter głaskania oraz jakie miejsca na pieszczoty są odpowiednie.
A zatem jak nie głaskać mruczka? Przede wszystkim omijaj: łapki, ogon, kuperek, okolice nosa. Starajmy się też unikać głaskania po częściach ciała, które są dla kota intymne i nie chce ich odsłaniać np. brzuszka.
Sprawdź też nasz poradnik: Felinoterapia – na czym polega leczenie kotem?
W sytuacjach, kiedy mruczek leży spokojnie w swoim legowisku, także starajmy się unikać nachalnego głaskania. Oczywiście możemy spróbować, ale na spokojnie i powoli. Być może kociak w danej chwili odpoczywa i zwyczajnie nie życzy sobie naszej bliskości w takim momencie.
Co to znaczy, kiedy kot gryzie podczas głaskania? W praktyce, kiedy kot gryzie, prawdopodobnie czuje się bezpiecznie i jest szczęśliwy. Chodzi jednak o delikatne podgryzanie po palcach, które nie ma nic wspólnego z bólem. Gdy mruczek gryzie mocno, a dodatkowo silnie drapie, prawdopodobnie nasz sposób głaskania jest nieodpowiedni.
Czy kot lubi, kiedy się go całuje? Wszystko zależy od charakteru mruczka oraz jego indywidualnych preferencji. Niektóre zwierzaki domowe uwielbiają taką formę bliskości, natomiast inne zupełnie stronią od takich zachowań, które nie są akceptowane w życiu społecznym czworonogów.
Jak rozpoznać, że kot nie chce być głaskany? To proste. Najczęstsze objawy, że mruczek nie chce pieszczot to: miauczenie, syczenie, brak mruczenia, nerwowe machanie ogonem, ucieczka od człowieka, nerwowe wiercenie.
Czy kota można głaskać, kiedy śpi? Zdecydowanie odradzamy takie zachowania. W ten sposób możemy doprowadzić do tego, że mruczek straci do nas zaufanie i zacznie się izolować.